Rozbite bmw w rowie
- Zdarzenia
- 01 października 2020
- 1,102
Tuż po północy na stanowisko dowodzenia tomaszowskiej komendy zadzwonił mężczyzna, informując, że na ulicy Sienkiewicza w rowie stoi rozbite bmw bez tablic rejestracyjnych. Z jego relacji wynikało, że w samochodzie nie ma nikogo. Obok pojazdu miał znajdować się jakiś mężczyzna.
Patrol, który przyjechał na miejsce, rozpytał stojącego obok pojazdu 36-latka, który oświadczył, że samochodem jechał syn jego partnerki. Chłopak miał przyjść do domu i powiedzieć, że spowodował wypadek prosząc 36-latka, aby pomógł mu w usunięciu auta z rowu. Następnie młody chłopak miał wyjść z domu w nieznanym kierunku.
Policjanci ustalają, kto kierował samochodem. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości będącego na miejscu 36 letniego mieszkańca Tomaszowa Lubelskiego. Wynik wskazał 1,8 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zabezpieczyli także ślady na miejscu zdarzenia. Śledczy po zebraniu wszystkich dowodów, ustalą faktyczny przebieg wydarzeń.
Policjanci apelują do kierowców o ostrożną jazdę i dostosowanie prędkości do warunków na drodze. Śliska nawierzchnia sprawia, że wydłuża się znacznie droga hamowania. Pamiętajmy, że gwałtowne manewry wykonywane na błocie i opadających liściach mogą przyczynić się do utraty panowania nad pojazdem, a w konsekwencji do kolizji i wypadków. Zdejmijmy nogę z gazu, zachowajmy także zasadę ograniczonego zaufania.
starszy aspirant Agnieszka Leszek
Źródło: https://lubelska.policja.gov.pl/