Szkoły w cieniu pandemii

W br. odstępuje się od organizowania oficjalnych uroczystości rozpoczęcia roku szkolnego; uczniowie w dniu
1 września bezpośrednio udają się do swych klas na spotkania z wychowawcami. Chociaż  oficjalnie nie ma obowiązku stosowania masek, rękawiczek czy przyłbic ani przez uczniów, ani przez nauczycieli, to jednak
w porozumieniu z Radą Rodziców została podjęta decyzja o dokonaniu zakupu odpowiedniej ilości masek
i przyłbic, które będą stosowane podczas pauz. Nie ma decyzji o wprowadzaniu testów dla pracowników szkoły na wykrywanie koronawirusa. Zgodnie z zarządzeniem MEN od 1 września szkoły przystępują do realizacji programu nauczania w systemie stacjonarnym, a dla zminimalizowania niebezpieczeństwa zakażeniem koronawirusem w SP nr 3 zawiesza się dotychczasowy tryb prowadzenia zajęć
w klasopracowniach i uczniowie poszczególnych klas będą uczyć się w jednej i tej  samej sali lekcyjnej.

              Ponadto został wprowadzony program procedur bezpieczeństwa na okres pandemii, przewidujący obowiązek dezynfekcji rąk, sal, toalet, powierzchni dotykowych, sprzętu i stołówki, ograniczenia wejść do szkoły osób obcych i opiekunów. Czynne będzie tylko jedno wejście do obiektu, osłona z pleksiglasu
w bibliotece, ograniczenie liczby dzieci w świetlicy do 25 osób, spożywanie posiłków klasami i stosowanie pomiaru temperatury w stosunku do uczniów z objawami choroby, zorganizowanie izolatorium. Zachowanie dystansu fizycznego uczniów staje się dość problematyczne przy liczebności 570 uczniów, zarówno podczas lekcji jak i na pauzach. Może tu pomóc rozwiązać sytuację wprowadzenie różnych godzin rozpoczynania zajęć jak i rozkładu przerw, ale to wpłynie na przedłużenie czasu pracy szkoły, opóźni powrót dzieci do domu
i skomplikuje pracę nauczycieli.

              Centralną postacią szkoły kreowaną przez MEN w kwestii zorganizowania działalności edukacyjnej bezpieczeństwa, podejmowanych decyzji  ale i odpowiedzialnością staje się dyrektor, chociaż ma ograniczone pole manewru i możliwości. Maski i przyłbice może wprowadzić w sytuacjach szczególnych. Samodzielnie nie będzie mógł zarządzić nauczania zdalnego czy hybrydowego – musi mieć zgodę organu założycielskiego (Urzędu Miasta) i Inspektora Sanitarnego.

              Wg ostatnich najnowszych sondaży 70% rodziców zadeklarowało zamiary wysyłania dzieci do szkoły z dniem 1 września. A co z pozostałymi 30%? Czy ich absencja nie zostanie potraktowana jako łamanie zapisu ustawy o prawie oświatowym o realizacji obowiązku szkolnego  i narażenia się na ewentualne kary
z tego tytułu? W tej kwestii, jeśli dziecko źle się czuje i ma objawy nierozpoznanej choroby, to nie posyłajmy go do szkoły, lecz skonsultujmy się z lekarzem i to zarówno dla jego dobra, własnego i rówieśników.

               Jak widać początek nowego roku szkolnego budzi wiele obaw i wątpliwości, m.in. także w sprawie odwiedzin szkoły przez osoby obce, co musi być ograniczone do minimum i do niezbędnej konieczności,
by szkoły nie stały się ogniskiem pandemii.