O nie! Gdzie jest JavaScript?
Twoja przeglądarka internetowa nie ma włączonej obsługi JavaScript lub nie obsługuje JavaScript. Proszę włączyć JavaScript w przeglądarce internetowej, aby poprawnie wyświetlić tę witrynę, lub zaktualizować do przeglądarki internetowej, która obsługuje JavaScript.
BALETOWY HIT czyli JEZIORO ŁABĘDZIE W TDK

BALETOWY HIT czyli JEZIORO ŁABĘDZIE W TDK

24 marca mieszkańcy Tomaszowa zobaczyli na żywo balet autorstwa Piotra Czajkowskiego z librettem Władimira Biegiczewa i Wasilija Gelcera „ Jezioro łabędzie"
W tematykę i atmosferę widowiska wprowadził publiczność rycerz Wolfgang, opiekun księcia Zygfryda – bohatera sztuki, anonsując jednocześnie treść kolejnych aktów baletu. Zapoczątkował je festyn w zamku wydany z okazji pełnoletności Zygfryda a zorganizowany dla dokonania wyboru małżonki. Z kolei w akcie drugim książę spotkał Odettę, którą zły czarownik wraz z jej towarzyszkami zaklął w łabędzie i tylko prawdziwa miłość mogła je wyzwolić od tego czaru.
         Zygfryd oczarowany Odettą przysięga jej miłość i wyzwolenie.
         Po drugim antrakcie i kolejnej zapowiedzi rycerza, w trzecim akcie odbywa się bal na zamku, podczas którego książę ma dokonać wyboru żony. Jest to jednak tym trudniejsze, że czarodziej promuje swą córkę Odylię łudząco podobną do królowej łabędzi. Zafascynowany jej urodą Zygfryd wyznaje jej miłość, by następnie rozpaczać po tym fałszywym kroku.
         Ostatni akt rozgrywa się nad jeziorem, gdzie królowa Odetta opowiada swym towarzyszkom o zdradzie księcia i niemal umiera z rozpaczy, ale pojawienie się Zygfryda wyjaśniającego nieszczęsny incydent i wyznającego jej miłość, przywraca jej życie.
         Wówczas czarownik grozi księciu, stacza z nim walkę i dzięki miłości zwycięża zabijając złego ducha. W finale wszyscy są szczęśliwi – łabędzie odzyskują ludzką postać, a Zygfryd zostaje mężem Odetty. Przedstawiona przez rycerza treść libretta znacząco ułatwiła zrozumienie i odbiór spektaklu przez tomaszowską widownię, a wprowadzona zmiana adaptacyjna w finale widowiska właściwie pozostała niezauważona. Tomaszowska publiczność nie żałowała braw tancerzom, doceniając zaprezentowany wysoki poziom sztuki choreograficznej, dynamikę, precyzję i elegancję ruchów, wykazane zarówno w partiach solowych, jak i w układach zespołowych. Doceniono wyjątkowo efektowną multimedialna scenografię i pozytywne rozwiązanie przedstawione w akcie czwartym, gdzie w odwiecznej walce dobro zwyciężyło zło, co znalazło uznanie wyrażone w burzy braw.
         Wiele osób oglądając po raz pierwszy ten balet kojarzyło zasadnicze motywy muzyczne oprawy baletu odznaczające się płynnością, delikatnością i specyficznym czarem, poruszając do głębi każdego słuchacza.
         Nie sposób przy tym pominąć faktu, że w spektaklu znalazły miejsce akcenty ukraińskie; hymn Ukrainy w prologu i słowa burmistrza miasta Wojciecha Żukowskiego oraz dyrektora TDK, składające podziękowania dyrekcji zespołu, artystom i Tomaszowi Raczkiewiczowi, jako spirytus movens występu. Tomaszowscy włodarze nawiązywali do przesłania moralnego sztuki wyrażając przekonanie, że w ostatecznym rozrachunku dobro zawsze zwycięży zło. Ze łzami w oczach i głosem łamiącym się ze wzruszenia potwierdzała to Oksana Perinska z Wasylkowa ogarniętego wojną, miasta partnerskiego Tomaszowa, która jako uchodźca znalazła się w Tomaszowie wśród publiczności.
link do zdjęć:https://www.facebook.com/ReWizjeTL