O nie! Gdzie jest JavaScript?
Twoja przeglądarka internetowa nie ma włączonej obsługi JavaScript lub nie obsługuje JavaScript. Proszę włączyć JavaScript w przeglądarce internetowej, aby poprawnie wyświetlić tę witrynę, lub zaktualizować do przeglądarki internetowej, która obsługuje JavaScript.
Christus mansionem benedicat!

Christus mansionem benedicat!

Święto Trzech Króli 2021 w Tomaszowie, przebiegające przy nadspodziewanie sprzyjającej, wręcz wiosennej aurze, zapoczątkowała Msza św. w kościele pw. NSJ, której przewodniczył ksiądz proboszcz Jerzy Sopel, dokonując także poświęcenia kadzidła i kredy.
 
              Cykl świąt Bożego Narodzenia, które w br. przeżywaliśmy w sytuacji i warunkach daleko odbiegających od naszych oczekiwań, wspomnień i wyobrażeń za przyczyną pandemii koronawirusa, zamyka Święto Objawienia Pańskiego. Obok Wielkanocy jest to najstarsze chrześcijańskie święto, obchodzone już od II wieku w dniu 6 stycznia w Kościele Wschodnim, na pamiątkę Chrztu Pańskiego w Jordanie, zaś na Zachodzie – pokłonu Trzech Króli. Święto to oznacza, że Jezus Chrystus przyszedł na świat nie tylko dla wybranego przez Boga narodu, ale dla wszystkich ludzi, którzy kiedykolwiek żyli na świecie.
              Narodzonemu Zbawicielowi świata przybyli oddać cześć i wręczyć dary trzej Mędrcy (Magowie/Królowie) – Kacper, Melchior i Baltazar, którzy po powrocie do swych krajów opowiadali i głosili wiarę w Chrystusa. Na pamiątkę złożonych darów w dniu 6 stycznia święcono w kościołach złote i srebrne pierścienie, żywicę i kadzidło oraz mirrę – cenny balsam sprowadzany z Arabii. Oprócz tych trzech darów święcono także wodę, na pamiątkę chrztu w Jordanie oraz kredę, którą po powrocie z kościoła wypisywane na drzwiach inicjały Trzech Króli K+M+B oraz cyfry danego roku.
              Symbole te tłumaczy się jako błogosławieństwo udzielone przez Kościół domowi: Christus Mansionem Benedicat – „Niech Chrystus Błogosławi Temu Domowi”. Wypisane na drzwiach litery oznaczały, że w tym domu mieszka chrześcijanin. Wierzono, że nakreślone znaki odgradzały dom i gospodarstwo od wszelkich złych mocy.
              W kościele zachodnim uroczystość Chrztu Pańskiego zamyka okres Bożego Narodzenia, po którym następuje czas zwykły, zaś w kalendarzu ludowym Święto Trzech Króli kończyło czas godów i otwierało zapusty trwające do środy popielcowej.
              W poprzednich latach Święto Trzech Króli obchodzone było w tomaszowskich parafiach bardzo uroczyście i widowiskowo, pod względem formy i treści, odbywało się też przy wysokiej frekwencji wiernych. Niestety, w bieżącym roku z uwagi na wprowadzone restrykcje sanitarne musiało być zredukowane i przybrało skromniejszą formę.
              Tegoroczne obchody Święta Trzech Króli w Tomaszowie, przebiegające przy nadspodziewanie sprzyjającej, wręcz wiosennej aurze, zapoczątkowała Msza św. w kościele pw. NSJ, której przewodniczył ksiądz proboszcz Jerzy Sopel, dokonując także poświęcenia kadzidła i kredy. Następnie zaś Trzech Królowie, w role których wcielili się: Zdzisław Umiński, Wiesław Nędzyński i Mateusz Bondyra, występujący w bogatych, szamerowanych złotem strojach zajęli miejsca w karecie, wraz z  towarzyszącą im świtą w bryczce zaprzężonej w kuce, odbyli przejazd w kierunku Jezierni do wysokości stacji paliw Shell i do centrum miasta, dwukrotny objazd ronda i powrót na plac kościelny. Organizatorzy tegorocznych uroczystości przygotowali dla uczestników orszaku efektowne korony oraz śpiewniki z tekstami kolęd.