Seniorzy na szlaku

Do takich obok np. nauki pływania, tradycyjnych kijków, powszechnie lubianego przez panie rękodzieła, zajęć muzycznych i tanecznych, spotkań z prawnikiem, dietetykiem lub ulubionych wyjść na pływalnię lub kręgielnię, doszły w poprzednich tygodniach atrakcyjne kilkudniowe wycieczki, jak np. w Bieszczady, w Góry Świętokrzyskie, zaś w dniach 11-13 października do Puszczy Białowieskiej.

            Ten ostatni, kilkudniowy wypad turystyczny cieszył się szczególnym powodzeniem, jako że niewielu seniorów mogło się pochwalić bytnością i znajomością tej krainy  fizjogeograficznej. Już w pierwszym dniu niesamowite wrażenie na wycieczkowiczach wywarła Święta Góra Grabarka – najbardziej znany i największy ośrodek kultu prawosławnego w Polsce.

            Strome wzgórze okolone murem jakby w założeniu obronnym, na szczycie przepysznej architektury cerkiewka, w typie tej z Hrebennego, zaś wokół świątyni tysiące drewnianych krzyży, wprost nie do przeliczenia; duże – do 5 m wysokości, średnie, małe i zupełnie jak miniatury 4-5 cm, powieszone wraz z kolorowymi różańcami i wstążkami na tych większych. No i napisy w wielu językach świata na krzyżach, bo przybywający tu pątnicy z wielu krajów, opatrując krzyże stosownymi prośbami o łaskę i pomoc do Boga i Matki Bożej. Krzyże są w różnym stanie – obrośnięte porostami, popękane ze starości, ale wszystkie zawierają wiarę i nadzieję i prośbę o pomoc do Najwyższego.

            Zaś w świątyni brodaty mnich w półmroku rozjaśnionym tylko drążącym płomykiem świecy, opowiada o historii świątyni, tradycji umieszczania krzyży, skuteczności, nadziei pątników, jak i świętokradczej ręce, która kilka lat temu podpaliła boży chram.

            Już za murem przy bramce niewielka kapliczka ze studzienką, skąd przybyli zaopatrują się w wodę o cudownych właściwościach leczącą wszelkiego rodzaju choroby, a za cerkiewką niewielki monastyrek żeński, gdzie przebywają moraszki.

            Nie mniejsze wrażenie, choć o innym charakterze, wywoła spacer odbyty w następnym dniu do rezerwatu żubrów w Puszczy Białowieskiej, gdzie dosłownie na odległość wyciągniętej ręki obserwowano stado królów puszczy, jelenia z łaniami, parę łosi, stadko dzików, leniwego żbika i inne zwierzęta w otoczeniu naturalnego środowiska.

            Wycieczka miała także pewne akcenty związane z problemami migrantów, o czym opowiadała interesująco przewodniczka mieszkająca tuż przy granicy z Białorusią i codziennie kontrolowana przez służby. Przypadek zdarzył, że kiedy wracaliśmy ze spaceru od tzw. Dębów Królewskich, nasz autokar wyprzedzał na drodze kilkuosobową grupę migrantów: młodych ludzi, zaniedbanych, przybrudzonych o rysach typowo arabskich, idących skrajem szosy. Po kilkuset metrach mijał nas ciężarowy wóz policyjny, jakie bardzo często krążą drogami przygranicznymi i zapewne zatrzymał uciekinierów. Traktując skrótowo program tej wycieczki należy uzupełnić ją o odwiedziny jeszcze jednego miejsca z cudowną wodą – kaplicy Kryniczka położonej w głębi puszczy na polanie okolonej potężnymi dębami, ale i tak żaden z nich nie był rozmiarami większy od okazów w Górecku.

            Wycieczkę do Puszczy Białowieskiej zamknęło zwiedzanie Soboru Św. Trójcy w Hajnówce, największej świątyni prawosławnej w Polsce, dwukondygnacyjnej, gdzie na nabożeństwie mieści się podobno 5 tys. wiernych!

            O tym, że tomaszowski Klub Seniora PCK poznaje także piękno i historię „małej ojczyzny”, może świadczyć fakt, że właśnie poznaniu i promocji okolicznych terenów i obiektów położonych w pobliżu Tomaszowa poświęcona była kolejna wycieczka. Podczas niej, odbywającej się w ramach projektu „Aktywność seniorów w procesie kształtowania, użytkowania i rewitalizacji przestrzeni w Tomaszowie Lubelskim, zorganizowanej przez MOPS we współpracy z Urzędem Miasta a współfinansowanej przez Ministerstwo Polityki Regionalnej w Partnerstwie z Miastem Tomaszów Lub.

            Podczas całodziennej wycieczki pod kierunkiem dyr.  MOPS jako profesjonalnego przewodnika, Adama Skorniewskiego, seniorzy z Klubu PCK zwiedzili cerkiew prawosławną w Kniaziach, która „zagrała” rolę sztafażu w filmie „Zimna Wojna” w 2018r.

            Z kolei w Brzezinach z ogromnym zainteresowaniem i podziwem zwiedzano wyjątkowo bogate zbiory narzędzi, naczyń, sprzętów, urządzeń domowych w prywatnym muzeum pp. Magdy i Tomasza Szczepańskich, którzy także przygotowali dla wszystkich materiały informacyjne i promocyjne.

            Ponadto, w toku programu wycieczki seniorzy zapoznali się z cerkwiskiem w Dziewięcierzu-Moczarach, zabytkami sztuki sakralnej na cmentarzu w Werchracie i zabytkową kapliczką w Siedliskach. Wycieczkę zakończyło wspólne ognisko z posiłkiem.